top of page

4 niezawodne aplikacje ułatwiające planowanie i organizację

Zaktualizowano: 14 gru 2021




Firma, planner, podręczne biuro podróży, biblioteczka, poczta, bank, dostęp do newsów z kraju i ze świata, ulubione sklepy, prywatne kino, kontakty, przyjaciele i rodzina ... wszystko to, w jednym urządzeniu, które z powodzeniem zmieści się damskiej torebce. Jej, jak ja kiedyś żyłam bez iPada teraz już nie wiem.  




iPad to mój nieodzowny i niezawodny asystent, który ułatwia mi nie tylko planowanie podróży, ale także organizację i ogarnianie wielu codziennych spraw.

Urządzenie lekkie o stosunkowo niewielkich rozmiarach, mieści się swobodnie w większej damskiej torebce, kryje w sobie potężny potencjał. Dzięki wielu różnym aplikacjom,  stał się stałym elementem mojego wyposażenia. Tam, gdzie nie mogę zabrać laptopa z powodzeniem go zastępuje, a w innych przypadkach świetnie uzupełnia się z resztą moich  urządzeń.



O tym, że jestem uzależniona od Apple pisałam już wcześniej  i  serio daję słowo, nie są to posty sponsorowane, za każde z tych urządzeń zapłaciłam miliony moment z własnej kieszeni i nadal je polecam.  Wiem, że wielu z moich czytelników nosi się z zamiarem przesiadki na iOS, bo często pada takie pytanie w mailu.  Jak to jest naprawdę z tymi gadżetami od Apple ??? 

Moi drodzy bez ściemy i bez przymusu związanego z briefem reklamowym, czysto z własnego doświadczenia i całkiem za darmo chwale sobie wszystkie urządzenia Apple, bo ten blog nie jest głównym źródłem mojego dochodu, ba nawet więcej, w ogóle nie jest źródłem dochodu, choć czasem zdarzają się jakieś drobne współprace, to ja raczej w niego inwestuje bezzwrotnie, ciężko zarobione na pełnym etacie pieniądze, dla własnej przyjemności, dlatego z czystym sumieniem mogę powiedzieć wszystkim pytającym o Apple - spróbuj i sam się przekonaj, ja jestem mega zadowolona.

Organizacja i planowanie na iPadzie

Uwielbiam wszelkiego rodzaju, tradycyjne papierowe planery, kalendarze, notatniki, zeszyciki, pamiętniki, organizery i wciąż jakieś mam w sowim biurze i w mieszkaniu, ale teraz to już bardziej kolekcjonersko, aniżeli z codziennej potrzeby ich użytkowania.




Od kiedy wszystkie te kolorowe karteczki spięte w całkiem masywne wagowo tomy, zaczęły mi bardzo ciążyć w torbie, rozglądałam się za ich elektronicznym odpowiednikiem i znalazłam naprawdę wiele świetnych rozwiązań, które pomogły mi przenieść moje zapiski, notatki i inne cenne informacje zapisane na papierowej kartce do iPada, z którym praktycznie nigdy się nie rozstaje.

Moim absolutnie ulubionym papierowym plannerem, od dawna był i nadal jest ten stworzony przez Alinę z Desingyourlife.pl , wciąż mam kilka wersji papierowych, są naprawdę świetne, ( jeśli szukasz Idealnego plannera w tradycyjnej papierowej formie to odsyłam cię tutaj ) i przyznaję, że czasami z wielką przyjemnością ręcznie uzupełniam je, o różne istotne dla mnie zapiski, czasem wykorzystuje do rozpisywania wstępnych planów podróży, ale nie zabieram ich do walizki na wyjazd, bo wiecie jak to jest, kiedy liczy się każdy kilogram i każdy centymetr. Aplikacje, które dziś tu przedstawiam są dostępne zarówno na urządzen