top of page

Wirus z Wuhan krzyżuje mi podróżnicze plany

Zaktualizowano: 14 gru 2021

Follow my blog with Bloglovin



Jak to jest z tym wirusem ? Patrząc na doniesienia mediów, staram się wyselekcjonować te najbardziej rzetelne źródła i rozsądnie podejść do tematu, ale gdzie jest granica rozsądku sama już nie wiem.

Wirus szaleje w Chinach i pojawia się w coraz to nowych lokalizacjach na całym świecie, a ja mam od ponad 7 miesięcy zarezerwowany bilet do Azji, dokładnie do Wietnamu i szczerze przyznaje boję się tej podróży i nie wiem co robić.




Teoretycznie, ryzyko zarażenia wirusem na dzień dzisiejszy w Wietnamie jest podobne jak w Europie, nie odnotowano masowych zachorowań, nie odnotowano na ten moment żadnych zgonów poza Chinami, ale co będzie za kolejne dwa miesiące, tego chyba nikt jeszcze nie wie. Prognozy rozwoju sytuacji też nie są zbyt pozytywne. Generalnie w tym momencie odnoszę wrażenie, że stoimy na progu globalnej epidemii. Czekam i coraz bardziej przerażona śledzę doniesienia i zastanawiam się, czy już próbować anulować swój bilet ( przy zakupie korzystałam z najtańszej opcji i moja rezerwacja jest bezzwrotna). A może poczekać na rozwój wydarzeń, może linia lotnicza Qatar Airways pójdzie w ślady Lufthansa i British Airways , sama wstrzyma połączenia na zagrożonych kierunkach ? Inne europejskie linie lotnicze również wydają oświadczenia o wstrzymaniu połączeń z niektórymi miastami w Chinach.


Jak się zachować w obliczu zagrożenia epidemiologicznego ??

Epidemia to masowe szerzenie się choroby zakaźnej, stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia, gdy agresywne bakterie i wirusy chorobotwórcze łatwo mogą przeniknąć do naszego organizmu. Tak się obecnie dzieje w Chinach, nowy zmutowany korono-wirus zaatakował miasto Wuhan i błyskawicznie rozprzestrzenia się na inne treny.

Czym się różni od poprzednich groźnych wirusów pochodzących z Azji narazie jeszcze dokładnie nie wiadomo. Wirus jest pochodną znanej nam dobrze grypy, a sama grypa w Polsce co roku też ma swoje żniwa, choć media nie donoszą o tym z takim zaangażowaniem, to dotarłam do źródeł które informują, iż na przestrzeni dwóch lat na grypę w Polsce zachorowało ponad 158 tysięcy osób. Przypadki zachorowań odnotowano we wszystkich wojewodztwach w całym kraju.




Jak dochodzi do zakażenia ?