Jeśli wybieracie sie na weekend w górach, a do tego chcecie cieszyć się przemiłą atmosferą i wysmakowanym luksusem to Hotel Gołębiewski w Wiśle jest jak najbardziej trafnym wyborem.

Miejsce przecudne, miła obsługa, i piękne widoki na Beskidy, prawdziwa perełka wsród górskich hoteli. Z pokoju z tarasem na 7 piętrze mieliśmy piękny widok na hotelowy basen oraz malowniczy Beskid. Śniadanie zamówione do pokoju dało nam mnóstwo pozytywnej energii na cały dzień.

Room service oceniam na pięć gwiazdek. Wózek śniadaniowy aż kipiał od pyszności.

W barze w lobby serwowane są pyszne drinki, a w hotelowych restauracjach różnorodność dań wprost oszałamia. Każdy nawet najbardziej wybredny gość powinien znaleść coś odpowiedniego dla siebie w restauracji Czerwonej w formie bufetu lub w restauracji Zielonej gdzie serwowane są dania kuchni polskiej i międzynarodowej z karty.

Po obiedzie w przepięknej scenerii hotelowej kawiarni na tarasie polecam kawę w opcji all inclusive do kawy serwowane także były wybrane napoje alkoholowe oraz słodkości.

My nastawiliśmy się bardziej na wypoczynek na świeżym powietrzu z uwagi na przepiękną pogodę jaka nam towarzyszyła, ale w razie braku pogody lub dla amatorów wodnych igraszek hotel oferuje pełną gamę atrakcji w hotelowym parku wodnym oraz SPA.