top of page
Zdjęcie autoraLili Ess

Jak przygotować Sushi "home made" i jak je zjeść, praktyczne porady dla nowicjuszy.

Zaktualizowano: 31 gru 2021


Podstawowe produkty





Z sushi to jest tak, że zanim nie spróbujemy zwykle mówimy bleeee surowa ryba ??? Nie dziękuje, nie lubię.




Tak właśnie przez długi czas ( zbyt długi ) miałam ja. Do Sushi przekonał mnie R, który nie odpuszczał tematu i w końcu namówił mnie na pierwszy raz, w jakiejś małej japońskiej knajpce. Pierwsze wrażenie, takie całkiem pierwsze, wizualne było bardzo miłe. Przy zamawianiu naszego półmiska zadałam się całkowicie na opinię i upodobania R, w końcu on był już w tej dziedzinie ekspertem . Już przekąski i herbatka zostały nam bardzo ładnie podane. Podekscytowana czekałam na główne danie. Kiedy na stole zawitał kolorowy półmisek pięknie udekorowany, moje mieszane dotąd uczucia zaczęły przechylać szale niepewności na korzyść "TAK"będę lubić to danie. Tak właśnie zakochałam się w sushi.


Sushi w japońskiej restauracji

Od tamtego dnia chętnie odwiedzamy razem coraz to nowe miejsca gdzie serwują sushi. Czasem zamawialiśmy z dostawą do domu, przez krótki czas gdy w naszym małym miasteczku była restauracja JapanSushi. Pewnego dnia właściciele postanowili przenieść się do innego miasta i zostaliśmy bez sushi na wyciagnięcie ręki.





Wtedy zawitała myśl, a może by tak samemu zrobić sushi ? Czemu nie ?? Wbrew pozorom nie jest to bardzo pracochłonne danie. Jest jednak dosyć kosztowne jak na przeciętny domowy budżet. Ceny ryb do sushi są w porównaniu do cen mięsa dość wysokie. Za kilogram łososia płacimy obecnie w granicach 70 złotych. A to dopiero początek zakupowej listy. Pierwszy raz wymaga zaopatrzenia się w niezbędne do przygotowania produkty i bambusową matę, w której będziemy zawijać rolki. Można zakupić gotowy zestaw - starter do robienia sushi ( ostatnio widziałam w TESCO zestaw House of Asia w cenie 49,90 PLN)


Przygotowane produkty do zawijania rolek

Składniki niezbędne do przygotowania sushi w domu

Podstawowym składnikiem sushi jest ryba i ryż, dodatkami bez których nie zrobimy sushi są ocet ryżowy, lub alternatywnie specjalnie przyprawiony sos do ryżu, płaty Nori czyli algi w które będziemy zawijać rolki, pasta wasabi, sezam do dekoracji no i oczywiście i sos sojowy do degustacji.

Reszta dodatków zależy od Waszych upodobań kulinarnych. Nasze domowe sushi to przede wszystkim świeżutki łosoś i zielone warzywa, ogórek, awokado i sałata, serek Philadelphia, paluszki krabowe surimi.

Pierwszy najtrudniejszy krok to przygotowanie ryby, nasza ryba zwykle łosoś, zawsze jest świeża wymaga obrania ze skóry i wyfiletowana.


Sposób przygotowania

Obraną i wyfiletowaną rybę kroimy w cienkie paseczki, podobnie postępujemy z awokado i ogórkiem.

Ryż (uprzednio ugotowany zgodnie z instrukcją na pudełku: szklankę ryżu zalewamy szklanką wody gotujemy 10 minut i zastawiamy pod przykryciem aż dojdzie) po wystudzeniu skrapiamy solidnie sosem do ryżu i dobrze mieszamy. Teraz już możemy zabrać się za robienie sushi homemade.

Rozkładamy na macie płat nori, smarujemy ryżem, nanosimy cienki paseczek pasty wasabi - OSTROŻNIE z ilością pasta jest naprawdę ostra, po czym układamy nasze wcześniej przygotowane składniki: rybę, awokado, ogórek, sałtę, serek i co tam jeszcze chcecie i zwijamy rolkę mocno dociskając matę. Dobór składników zależy od waszych preferencji oraz inwencji twórczej. Końcówkę płata nori smarujemy wodą aby zakleić rolkę i gotowe ! Prawda, że proste.

Tak przygotowane rolki kroimy w cienkie krążki ostrym nożem. Ponieważ ryż do sushi jest mocno kleisty dobrze jest nóż przed krojeniem zwilżać każdorazowo wodą.

Pokrojone w krążki rolki sushi układamy na talerzach i japońska uczta gotowa. U nas stałym dodatkiem do sushi jest zawsze marynowany różowy imbir i marynowane pędy bambusa. Nabraliście ochoty na japońską kuchnię ??? Polecam i życzę Smacznego ;)


A dla wszystkich, którzy zdecydowali się przygotowywać swoje sushi pierwszy raz, jeszcze garść przydatnych zasad dotyczących spożywania.



43 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page