Awokado za sprawą swoich odżywczych właściwości, fotogeniczności i niewątpliwie aktywności różnych influencerek i blogerek trafiło pod nasze strzechy i wygląda na to że, zagości u nas na dobre. I bardzo dobrze !!!
Żeby nie było, ja też lubię awokado, za smak, za odżywcze wartości, za dobre tłuszcze, których dostarcza, za witaminy A,K,C,B5,B6,E, za kwas foliowy, za magnez, mangan, cynk i wiele wiele innych pierwiastków, które w sobie zawiera. Wiesz, że fitoskładniki zawarte w miąższu awokado wykazują skuteczne działanie hamujące rozwój komórek nowotworowych, oraz łagodzą efekty uboczne stosowanej w leczeniu nowotworów chemioterapii. No właśnie, o właściwościach awokado chyba nie muszę się specjalnie rozpisywać, bo cały internet pełen jest fachowej literatury w tym temacie, pisanej przez profesjonalnych diabetyków. Ja mogę jedynie Ci podpowiedzieć, że awokado praktycznie można już kupić w każdym markecie.
Skąd pochodzi awokado ?
Ten zielony owoc w kształcie gruszki przywędrował do nas z tropikalnych stref obu Ameryk , podobno już starożytni mieszkańcy południowego Meksyku wykorzystywali awokado na wiele sposobów w celach kulinarnych, z tego okresu pochodzi słynna zielona pasta z awokado i pomidorów zwana guacamole.
Mój prosty przepis na białkowo tłuszczowe śniadanie na bazie awokado
Popularny "avocado toast" lub bardziej prozaicznie i po swojsku kanapka z awokado i jajkiem to idealna propozycja na sycące, smaczne i zdrowe śniadanie białkowe. Każdy antytalent kulinarny, potrafi ten temat ogarnąć, przygotowanie nie wymaga żadnych specjalnych umiejętności, a efekt zachwyci nawet wyrafinowanych smakoszy.
Składniki których będziesz potrzebować na porcję dla jednej osoby
jedno dojrzałe awokado
dwa jajka
dwie kromki pieczywa (jakie lubisz, białe, graham, żytnie bez różnicy) ja wybrałam ciemne z ziarnami
stołowa łyżka ziaren słonecznika
sól czosnkowa lub zwykła, pieprz kolorowy według uznania
Okey, skoro już mamy nasze składniki to możemy zabierać się do przygotowania przepysznych i zdrowych kanapek.
Pieczywo, jeśli nie było wcześniej pokrojone w kromki, to kładziemy na deskę i kroimy sobie według własnego uznania kromeczkę, w między czasie wstawiamy do gotowania jajeczka. Ja jajka gotuje 6 minut wkładając do wrzącej i zwykle wychodzą mi takie pół twarde pół miękkie takie lubię najbardziej, Awokado obieramy ze skórki i kroimy na pół, wyciągamy pestkę, a potem połówki kroimy dalej na cieńsze lub grubsze plasterki - tak jak lubisz.
Układamy na przygotowanych kromkach, troszkę solimy, ja czasem dodaje jeszcze cieniutkie plasterki czosnku, ale to opcjonalnie. Teraz czas na ziarno słonecznika, wrzucamy garść na suchą patelnię i prażymy kilka minut, aż lekko się zarumienią , Odstawimy szybko, żeby się nie zwęgliły, trzeba uważać bo potrafią to zrobić tak, że się nie zdążysz zorientować. Ugotowane jajko obieramy, kroimy i układamy na ułożonym już wcześniej na kromce, pokrojonym posypanym przyprawami awokado. Solimy jajko delikatnie, oprószamy mielonym pieprzem i posypujemy prażonym ziarnem.
Przepis na takie kanapki przywiozłam sobie ze słonecznej Malezji. Smacznego !