
The Emperor Qianmen Beijing Hotel ***** czyli nocleg w centrum Pekinu
Zaktualizowano: 31 gru 2021

Jak najprościej dolecieć do Pekinu ?
Pewnego październikowego popołudnia R szperając w internecie natknął się na promocje biletów lotniczych do Pekinu naszą rodzimą linią PLL LOT i całkiem spontanicznie zabukował nam wylot na grudzień.
Takim oto sposobem bez poczynania większych planów znaleźliśmy się pewnego 9rudniowego poranka w Pekinie. Przelot bezpośredni Dreamlinerem z Warszawy trwał 8 godzin koszt biletu dla jednej osoby w obie strony ok 1800 PLN w klasie ekonomicznej.
Hotel The Emperor Qianmen Beijing
Noclegu jak zwykle w takich okolicznościach szukaliśmy na sprawdzonym serwisie booking.com
Spośród wielu ciekawych ofert wybraliśmy Hotel The Emperor Qianmen ***** i jak się potem okazało był to strzał w dziesiątkę przede wszystkim z uwagi na genialną wprost lokalizację.
Hotel znajduje się w sercu turystycznej części Pekinu przy Qianmen Avenue gdzie architektura i mnogość lokali gastronomicznych tworzą niesamowitą atmosferę antycznych Chin.

Hotel usytuowany na samym końcu wyłączonego z ruchu samochodowego deptaku, w zacisznej bocznej uliczce, ale blisko od bramy do ruchliwej ulicy gdzie bez problemów można złapać taksówkę aby wybrać się gdziekolwiek indziej.


Budynek z zewnątrz przypomina specyficzne dla tego miejsca dwie odrębne kamienice połączone ze sobą szklanym dachem, z którego codziennie rano pada sztuczny deszcz, a obsługa hotelu wychodzi po gości z parasolem. W okresie letnim z tego sztucznego deszczu w hotelowym lobby tworzy się przepiękna tęcza, nam niestety nie udało się uwiecznić tęczy na zdjęciu.



W jednym z dwóch hotelowych budynków zlokalizowana jest hotelowa restauracja Shan i Emperor SPA, a w drugim znajdują się pokoje. Pomiędzy budynkami jest lobby i herbaciany kącik, w którym zastaliśmy całkiem europejski akcencik ze świąteczną dekoracją.




Motyw wody to motyw przewodni w obiekcie, wystrój hotelu jest bardzo nowoczesny wręcz surowy i oparty na kamieniu i wodzie, szare kamienne ściany, z których po silikonowych niteczkach sączy się woda i towarzyszący temu delikatny plusk wprowadzają w relaksujący nastrój.


Zameldowanie w hotelu od godziny 14.00 jednak po uprzednim ustaleniu można dostać pokój wcześniej,
My dotarliśmy do hotelu z lotniska około godziny 9.30 rano i czekaliśmy tylko chwilkę na pokój w hotelowym lobby popijając herbatkę.
Transfer z lotniska czy TAXI ?
Hotel oferuje transfer z lotniska, który nie jest wliczony w cenę pobytu, my ustaliliśmy z kierowcą 400 RMB, jak się okazało po przylocie korporacyjną taksówką zapłacilibyśmy połowę mniej, ale nie każdy taksówkarz wie jak dojechać do hotelowego podziemnego parkingu, a pod sam hotel deptakiem dojechać się nie da z powodu wyłączenia uliczki z ruchu. Dlatego przewidując że będziemy zmęczeni długim lotem i z całym bagażem zdecydowaliśmy się na prywatne auto oferowane przez hotel. Droga z lotniska do hotelu zajmuje w granicy półtorej godziny w godzinach szczytu, w nocy ten odcinek pokonać można znacznie szybciej. Prywatny kierowca czekał na nas w hali przylotów, dowiózł nas i doprowadził pod same drzwi parkingowej windy w hotelu.
Accommodation - czyli co hotel oferuje nam w cenie ?
Pokoje urządzone minimalistycznie, ogromne łóżko, ogromna wanna i maleńkie biureczko, do tego różowa kotara która zaokrąglonym zarysem przedziela pokój, bez luksusów i bez pozłacanych klamek, a i tak całość zrobiła na nas w sumie miłe wrażenie. Nasz pokój typu Desire był jasny i przestronny, inne typy pokoi mają całkiem odmienny design, niektóre podobnie jak hotelowa restauracja pomalowane są na czarno.

W pokoju TV kilka anglojęzycznych programów w tym CNN News, bezpłatne wifi które nie działało niestety najlepiej, polowanie na internet nie zawsze kończyło się sukcesem.


W sprawie internetu ważne jest aby przed przyjazdem do Chin zainstalować na swoich urządzeniach aplikacje VPN my używaliśmy VPN Express subskrypcja na 3 miesiące za 3,99€ oferuje 10 GB plus dodatkowe bajty transferu danych z aplikacji w sumie naliczyło mi prawie 22 GB do użycia i ze słabo działającym netem ta ilość wystarczyła spokojnie na wrzucanie fotek na Facebook, Instagram czy meldowanie się na Swarm-ie.
Bez VPN nie odpalicie żadnej sieci społecznościowej, gdyż te serwisy są blokowane przez rządowe służby.
Na wyposażeniu pokoju jest czajnik elektryczny i zestaw herbat oraz mini barek wliczony w cenę i uzupełniany codziennie, w mini barku: woda, piwo, tonik.
Sejf w którym bez problemu mieści się laptop. Gniazdka elektryczne przystosowane do naszych wtyczek, nie ma potrzeby używać przejściówek.


Kamienna łazienka, a w niej prysznic, toaleta i umywalka odgrodzone tylko szklaną mleczną ścianą od przedpokoju i co dziwne bez drzwi, na próżno szukać w toalecie intymności.

W łazience suszarka do włosów oraz kosmetyki, ręczniki, szlafroki, pantofle kąpielowe i papier toaletowy codziennie wymieniane. Ponadto cały zestaw drobnych gadżetów typu myjka do ciała, pilnik do paznokci, waciki, szczoteczki do zębów, maszynka do golenia, czepek kąpielowy również codziennie uzupełniane.
W cenę pokoju wliczone jest śniadanie, szwedzki bufet, zróżnicowane europejskie dania, zaskoczyła nas duża ilość gorących obiadowych potraw jak na śniadaniowy bufet: spaghetti, pieczone mięsa, pieczone kartofelki, gotowane na parze warzywa, ryż, krewetki, ale także typowe śniadaniowe przysmaki, typu parówki, bekon, omlet, jajecznica, sadzone jajka, tosty, dżemy, jogurty i codziennie świeże owoce, kawa, herbata i soki.



