Singapore zdaje się być dziś jak niegdyś Londyn czy Nowy York intelektualnym, kulturalnym, gospodarczym centrum rozwijającej się w zwrotnym tępie Azji. Cały kontynent jest niezwykle zróżnicowany , żyją tam obok siebie wielkie i prastare , a przy tym niezwykle różne cywilizacje Chińska, Indyjska, Muzułmańska i Zachodnia a sam Singapur jest wyrazistym miejscem gdzie ten obraz widoczny jest najostrzej.
Singapur ciekawostki
W zamieszkują kolejno względem wielkości Chińczycy którzy są największa grupą etniczną stanowiąca 75 % populacji, muzułmańscy Malajowie 15% , Hindusi 7% i pozostali w tym europejczycy i Amerykanie 3% .
Miasto, którego symbolem jest Merlion z głową lwa i ogonem ryby odgrywa obecnie rolę nieposkromionego azjatyckiego tygrysa. W dosłownym tłumaczeniu z malajskiego nazwa metropolii to SINGA - LEW PURA - MIASTO.
Sukces Singapuru, jako jednego z najmłodszych „państwa miasta” w świecie kryje się zarówno w jego położeniu na głównym szlaku handlowym pomiędzy Indiami i Chinami, jak i w osobie ówczesnego założyciela wizjonera Sir Thomasa Stamforda Raffles’a i haryzmatycznego nieżyjącego już premiera nowego niepodległego państwa Lee Kuan Yew’a. (Zmarł w 2015 roku).
W Singapurze swoje marzenia o dostanim i ciekawym życiu realizuje obecnie ponad 1,5 miliona dobrze wykształconych obcokrajowców, specjalistów w wielu dziedzinach. Czego skutki widoczne są w rozmachu z jakim urządzone jest to miasto, wiele tu miejsc i budowli z mianem naj … - na mnie największe wrażenie wywarła nowoczesna Marina oraz bajkowe niewiarygodne ogrody Gardens By The Bay.
Pozostałości po kolonizatorach skladają się na ciekawy architektoniczne wizerunek miasta. W harmonijnym układzie przenika się tu przeszłość z przyszłością. Z jednej strony stare kolonialne budynki z drugiej futurystyczne szklane nowoczesne drapacze chmur, wszystko to spowite soczystą zielenią plam i jaskrawymi kolorami kwiatów. Singapur jest piękny, mnie zachwycił już od pierwszych chwil już w drodze z lotniska, kilkupasmowej drodze obsadzonej przepięknymi kwitnacycmi kwiatami jak z bajki.
A samo lotnisko to kolejna fajna historia, podobno ma miano jednego z największych i najładniejszych portów lotńiczych - ja się z tą opinią zgadzam.
Singapur jako kulturowy tygiel jest miejscem gdzie pojęcie multikulturowości ma ogromny wydźwięk, zresztą tolerancja jest gwarantowana prawem w tym mieście.
Tutaj bez względu na religię, kolor skóry, przekonania polityczne ludzie żyją obok siebie w zdawałoby się idealnej symbiozie.
Wyrazem tego jest także fakt, iż w Sqingapurze obowiązują aż cztery oficjalne języki urzędowe: angielski, malajski, mandarynski i tamilski.
A prawo Singapuru zostało stworzone tak, by wzmacniać kulturę harmonii, czego z kolei wyrazem są różne międzyreligijne organizacje. Tutaj na jednej ulicy w zasięgi wzroku dostrzec można kilka różnych świątyń od meczetu po kościół.
Singapur jest także jednym z najdroższych miast Azji, choć opinia ta pochodzi od osób głównie będących tam turystyczturystycznie lub przejazdem. Mieszkańcy Singapuru zarabiają adekwatnie więcej, aniżeli wszyscy inni na kontynencie.
Uliczne jedzenie i komuńikacja wcale nie są takie drogie, można spokojnie przeżyć tydzień w Singapurze i nie zbankrutować.
Czego nie wolno robić w Singapurze ?
Singapur ma jeszcze jedno oblicze, to kraj w którym istnieje wiele zakazów niektóre mogą wydać się nam przybyszom z Europy absurdalne chociażby:
całkowity zakaz używania, przywożenia, posiadania, sprzedaży gum do żucia;
mandat za nie spuszczenie wody w publicznej toalecie;
mandat za palenie tytoniu w miejscu do tego nie wyznaczonym;
za wyrzucenie niedopałka papierosa na ulicy grozi kara grzywny do 300 $
niedozwolone są stosunki homoseksualne zakazane pod groźbą więzienia;
za przemyt narkotyków wciąż grozi kara śmierci;
niedozwolone jest także plucie na ulicy
za podłączenie się do czyjegoś WiFi tez grozi kara grzywny;
zakazana jest pornografia;
nie wolno karmić gołębi;
nie wolno także chodzić nago po własnym apartamencie ...
Po głębszej analizie można zrozumieć intencje prawodawców, można się przyzwyczaić do tych zakazów i być szczęśliwym, o czym świadczą wyniki wielu badań międzynarodowych, w których mieszkańcy Singapuru plasują się na wysokiej pozycji jako społeczeństwo najbardziej zadowolone z życia pośród narodów świata.
W sumie to porównując publiczne czyste pachnące toalety w jakimkolwiek miejscu w Singapurze z publicznymi smierdzacycmi niejednokrotnie brudnymi toaletami w Polsce to kara grzywny za nie spuszczenie wody w toalecie wydaje się być całkiem zasadna.
W Singapurze spędziliśmy tydzień i był to jeden z najbardziej emocjonujących tygodni w moim życiu. Tylu pięknych miejsc, tylu nowych doznań, tylu niesamowitych wspomnień jeszcze nigdy nie przywiozłam z jednego tygodnia. No może wydarzyło się to, ale rok później w Nepalu ... Kathmandu choć całkiem odmienne od Singapuru również wprawiało mnie w osłupienie, codziennie przez cały tydzień po kilka razy dziennie.
Singapur największe atrakcje
Wracajac do Miasta Lwa to o noclegu w hotelu Destination Beach Road poczytasz tutaj.
Zwiedzanie miasta nie jest trudne wystarczy przejechać się trasą turystycznego autobusu HopOn HopOff i rozpoznać najważniejsze atrakcje i ciekawe miejsca, są fajnie opisane na mapce przejazdu, aby potem bez trudu do nich dotrzeć owym autobusem, bądź innym środkiem komunikacji miejskiej, busem, metrem lub tanio Uberem.
Idealnym przewodnikiem po mieście jest Aplikacja Citymapper prosta w obsłudze do ściągnięcia na smartfon, krok po kroku pomaga wybrać najkorzystniejszy środek transportu, informuje ile stacji metra przejechać, na jakim przystanku się przesiąść, w jaki autobus wsiąść, ile kroków przejść od przystanku do docelowych miejsc.
Idealna intuicyjna i obsługuje wiele miast, my korzystaliśmy z niej także w Hong Kongu, ale działa rownież w większych miastach europejskich.
O najpiękniejszej ulicy w mieście Muscat Street poczytasz tutaj , a o najbardziej niesamowitym parku stworzonym od podstaw przez człowieka, który na wszystkich bez wyjątku robi ogromne wrażenie czyli Futurystycznych Ogrodach Gardens by The Bay tutaj.
A jeśli masz kilka wolnych chwil to zapraszam również na video relację na YouTube